Zasługujesz na takie życie, jakie sobie wymarzyłaś. - recenzja Plagi Samobójców Suzanne Young.
Zastanawialiście się kiedyś jak wielką siłę mają wasze wspomnienia ? Czy to, że tak wiele ludzi w obecnych czasach popełnia samobójstwa może być wytworem jakiejś choroby, epidemii ? Czytając "Plagę Samobójców" zaczęłam zastanawiać się nad realnością opisanych wydarzeń. Byłam zmuszona robić przerwy w czytaniu, ze względu na to, że natłok myśli jaki kłębił się w mojej głowie był zbyt ogromny. Myślę, że czytając tą pozycję każdy czytelnik powinien wyobrazić sobie siebie na miejscu bohaterów i spróbować zastanowić jakie decyzje podejmowałby gdyby musiał zamienić się z nimi miejscami.
Sloan żyje w świecie gdzie samobójstwa popełniane przez młodych ludzi podniesiono do rangi epidemii. Wymyślono nawet specjalny Program, który ma na celu leczenie osób dotkniętych chorobą. Nie jest to jednak sielankowa terapia polegająca na oglądaniu tęczy i bieganiu po łące. Nastolatki po zakończeniu leczenie tracą swoje dotychczasowe wspomnienia. Sloan straciła już brata, nie ma jednak zamiaru rozstawać się z ukochanym. Czy będzie zmuszona mimo wszystko zostawić wszystko co zbudowała do tej pory, zapomnieć swoje dawne życie, aby przeżyć ?
Muszę przyznać, że podchodziłam do tej pozycji dość sceptycznie. Naczytałam się masę przychylnych opinii, jednak bałam się, że poczuję mimo wszystko zawód. Bardzo się pomyliłam. Większość z tego co przeczytałam było prawdą. Autorka z niebywałą precyzją rozwinęła niebanalny pomysł na fabułę. Postacie również nie irytują w takim stopniu jak w wielu pozycjach dla młodzieży. Ważnym aspektem jest również to, że nie mamy tu do czynienia z typową młodzieżówką. Jest to książka, która każe nam pomyśleć, zastanowić się nad wielką siłą i wagą wspomnień w naszym życiu.
Nie mogę nie wspomnieć, że w "Pladze Samobójców" odkryłam moją wielką, książkową miłość - Realm'a. Jest to bohater, który na długo zapada w pamięć. Nie jest idealną, przerysowaną osobowością bez wad, którą mają wszyscy pokochać. Czuły, borykający się z własnymi problemami, walczący o zmianę swojego życia, umiejący pogodzić się z porażką. Myślę, że chyba odkryłam miłość swojego życia.
Główna bohaterka - Sloan, miała momenty, w których niesamowicie mnie irytowała. Jest to jednak znośne i możliwe do wytłumaczenia. To w jakiej sytuacji się znalazła ciągnęło za sobą wielkie konsekwencje. Zastanówmy się jak my poradzilibyśmy sobie z wymazanymi wspomnieniami przeżytych lat, zmuszeni uczyć się, tworzyć życie od nowa niczym małe dzieci, zagubione, nie mogące liczyć na czyjąkolwiek pomoc. Nie jest to sytuacja łatwa czy typowa. Po czymś takim każdy robiłby dziwne rzeczy chcąc odkryć samego siebie.
Podsumowując z czystym sercem mogę polecić "Plagę Samobójców" każdemu kto szuka lektury z wielowymiarowymi bohaterami, pełną zaskoczeń i zmuszającą do refleksji. Jestem bardzo mile zaskoczona pozycją. Dzięki niej odkryłam bohatera, który stał się moim ulubionym. Uważam, że warto ją przeczytać i wyrobić sobie swoje własne zdanie na jej temat.
Tytuł: "Plaga Samobójców"
Autor: Suzanne Young
Ilość stron: 500
Wydawnictwo: Feeria Young
Kategoria: fantastyka
Ocena: 8/10
Za możliwość przeczytania książki chciałabym podziękować wydawnictwu Feeria Young i Książkowe kocha nie kocha, którzy zorganizowali Booktour. :)
Tytuł: "Plaga Samobójców"
Autor: Suzanne Young
Ilość stron: 500
Wydawnictwo: Feeria Young
Kategoria: fantastyka
Ocena: 8/10
Za możliwość przeczytania książki chciałabym podziękować wydawnictwu Feeria Young i Książkowe kocha nie kocha, którzy zorganizowali Booktour. :)